sobota, 3 maja 2014

Sopot




Sopot przywital nas slonecznie.
Przez caly pobyt mielismy tylko jeden deszczowy dzien.
Wczesne sloneczne poranki zachecaly do dlugich, nadmorskich spacerow.




Czasami wczesnie rano sama wychodzilam na spacer.
Kupowalam swieze pieczywo, serek i pomidorki na pierwsze sniadanie.


 Czasami kupowalam swiezy sok z marchwi, 
swieza surowke w "Almie" lub po prostu cos slodkiego do kawy .. :)

Spokojnie cos szykowalam, cos pisalam lub czytalam.

Pewnego razu w Empiku przegladalam gazetki.
Mialam ochote kupic choc jedna kulinarna ale nie bardzo wiedzialam ktora ...
Przegladalam i po szybkiej decyzji wybralam magazyn "Usta" .. :)

Czy decyzja trafna, tego nie wiem ... Jezeli macie ochote to napiszcie prosze ..,
jakie warto kupowac i jakie wedlug Was sa najlepsze ..? 

I gdzie mozna w Sopocie cos dobrego zjesc! Mam na mysli nasze polskie, pyszne specjaly.
Po latach sama nie bardzo wiem co polecac i gdzie sie wybierac .. :)

Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkim duzo, duzo slonca! 




















Dzieci cierpliwie i z wielka ciekawoscia 
obserwowaly jak starszy pan z pania uwalnial zaplatanego w sznurek golebia ...


3 komentarze:

moni.ka pisze...

Fajnie jest się nigdzie nie śpieszyć...:)

Pozytywnie Kreatywnie pisze...

Bardzo lubię Twoje patrzenie na świat :) Niespieszne spacery w zwykłe dni po mieście, odkrywanie nowych miejsc :) Oby jak najwięcej taki momentów. Mocno pozdrawiam.

J. pisze...

starszy pan z panią - jakie to urocze! jaki fajny mural!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...