wtorek, 31 grudnia 2013

Szczesliwego 2014 .. :)



Zycze Wam w Nowym Roku wszystkiego dobrego 
a takich pieknych i radosnych chwil w zyciu jak najwiecej ..!!! 






"Najpiekniejszych chwil w zyciu nie zaplanujesz. One przyjda same"
 Phil Bosmans



czwartek, 19 grudnia 2013

...



Juz wkrotce Wigilia.

Nie ma w tym roku bieli, nie ma balwanow i zimowych sanek.
Za oknem szaro, mokro, brudno.
 Ostatnio nie snieg maluje nasze okna ale zimowy, mrozny deszcz.

Zapalam lampki, malutkie swieczki i staram sie o tych szarosciach nie myslec ...!

Pakuje drobne prezenty, slucham muzyki i przygotowuje swiateczne ubranko dla syna.
Jutro w szkole maja wspolne swietowanie z malymi pierniczkami i czerwonymi Mikolajami .. :)







piątek, 6 grudnia 2013

Wielka woda ...



Cala noc sie balam, 
balam sie i uciekalam jak tylko moglam najszybciej.




Bieglam zdyszana trzymajac dzieci i meza.
W pospiechu pakowalam misia, tygryska i zajaczka z dlugimi uszami. 
Zalowalam, ze nie spakowalam starego pamietnika, zdjec i rodzinnych pamiatek. 
W panicznym pospiechu nie mialam czasu na wybieranie i przebieranie, 
bralam do rak to co mialam najblizej ..!

W pospiechu i panice bieglam nie majac odwagi sie zatrzymac.

Slyszalam wyraznie jej szum i czulam jej zapach.
W kazdej chwili mogla nas rozdzielic i porwac, kazdego w inna strone ...!

Bylam przerazona. Krzyczalam i wolalam o pomoc.
Czulam, ze cos za chwile sie skonczy!
Ostatnie spojrzenia dzieci, slowa, pocalunki oraz lzy 
ktore niespodziewanie przemienily sie w blogi i pelen ciszy spokoj ...

Otworzylam przerazone oczy ..!

Ciemny poranek, silny wiatr za oknem i spokojny oddech syna.
Cieple lozko, poduszka i ciepla koldra.


Odslonilam okno i zobaczylam bialy, zasypany sniegiem swiat .. :)











poniedziałek, 2 grudnia 2013



Weekend pelen przedswiatecznych porzadkow, spokojny i pracowity.
Bez radosnego slonca za oknem, bez sniegu ale z kubeczkiem smacznego grzanego wina
przy rozpalonym wieczorowa pora kominku .. :)

W oknach widok zapalonych swiatecznych bialych gwiazd oraz
pierwszej zapalonej adwentowej na stole bialej swiecy chwilami wzrusza i cieszy ...

Tesknota za bliskimi ktora czasami czuje i o ktorej staram sie nie myslec.
Z przyjemnoscia i spokojem w sercu slucham koled i planuje czas
na pierwsze zblizajace sie w tym tygodniu dni ...

Wspolne pieczenie, zbieranie zielonych galazek i szyszek, szykowanie swiatecznych ozdob oraz
lista zyczen o ktora maz prosil z okazji zblizajacych sie moich urodzin .. :)

I jeszcze adwentowy radiowy kalendarz
 " Alla barnen firar jul "
ktorego wspolnie wszyscy razem sluchamy przed snem w pokoju starszego syna .. :)

Spokojnego wieczoru Wam zycze i udanego tygodnia!

Usciski. M







środa, 27 listopada 2013

...



Mrozy ponownie nas opuscily!

Wczoraj wieczorem nie snieg a deszcz stukal delikatnie w nasze mokre okna.
I choc mrozne dni towarzysza nam ostatnio bardzo czesto to jednak
tej bialej i puszystej zimy wciaz jeszcze nie widac ..!

Tesknicie za nia  ..? ja na razie nic a nic ... 










piątek, 22 listopada 2013

Zimno ...



Ponownie przywitaly nas kolejne przymrozki.
Przywitaly nie pierwszy w tym roku i na pewno nie ostatni raz ..!





Spacer z synem. 
Spacer sloneczny i mrozny blisko naszego domu.
Zabawa ze znalezionym patykiem i lodem w dosyc brudnej kaluzy ... :)

Na obiad pyszna wegetarianska lasagne a do kawy slodkie owsiane ciasteczka.  

Wieczorem czyli juz wkrotce upragniona pachnaca kapiel z duza iloscia cieplej wody 
i z maseczka na twarzy co to nawilza i tak odmladza, ze mnie maz po powrocie dzisiaj nie pozna .. :)

Pozdrawiam Was serdecznie
i zycze wszystkim slonecznego i spokojnego weekendu ..!












Nie wiem jak u Was ale tutaj w okolicy spadl pierwszy snieg 
ktory po drodze gdzies sie zagubil i do nas na szczescie jeszcze nie dotarl ..!!!! 


piątek, 15 listopada 2013

Högbo



Szybko mija listopadowy czas.
Coraz czesciej witaja nas mrozne ale jeszcze nie biale poranki ...!

Slonca coraz mniej, deszczowych dni coraz wiecej wiec moze w takie szare, ponure dni 
troche slonecznych, cieplych i letnich wspomnien nie zaszkodzi .. :)







O tym uroczym miejscu wspominalam juz tutaj wczesniej.
Mialam cos wiecej pokazac, cos napisac
ale jak to w zyciu .., wszystko co planujemy nie zawsze robimy .. :)

Högbo to spokojne, malutkie i bardzo sympatyczne miejsce.

Stary mlyn, dworek i chata kowala przypomina nam dawne, stare czasy z przeszlosci.
Jest hotel gdyby ktos chcial zostac na dluzej, sa restauracje, kawiarnie oraz atrakcje dla dzieci.
Mini golf, plac zabaw oraz zwierzeta ktore chyba wszystkie dzieci lubia najbardziej ..!

Jest rowniez bialy, stary drewniany kosciol z 1700 roku w ktorym wciaz bardzo chetnie
zakochani przysiegaja sobie milosc z magicznym slowem " tak " ... :)

Jezeli bedziecie w poblizu to zatrzymajcie sie w tym miejscu. 
Taka mala przerwa w podrozy na kawe, lody albo po prostu zwykly spacer
dobrze Wam zrobi bo to miejsce urokliwe ktore mam nadzieje, Wam rowniez sie spodoba ... :) 






















Pozdrawiam ♡ M


piątek, 8 listopada 2013

...








" Male cos " 
z ostatnich dni i tygodni ...

Chwile wciaz jeszcze zielone,
w lesnych krajobrazach i domowych katach ...

Zwyczajne chwile uchwycone w przelocie, w chwilowym 
" teraz "
ktore wczesniej istnialo w pamieci a teraz rowniez na zdjeciach ...












 " Prawdziwie piekne jest to co czyni czlowieka lepszym " 

Anne Louise Germaine de Stael - Holatein


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...