sobota, 30 lipca 2011

Bonica Roses


... Jestem ale tak jakby mnie nie bylo ...

Czas ucieka w straszliwym tempie, tyle sie dzieje .., i przyjemnosci i obowiazkow i prac zwiazanych z domem ...

Do mamy wyjazdu pozostalo juz tylko kilka dni, pozegnania czas z dnia na dzien coraz blizej a potem powinnam miec ponownie wiecej wolnego czasu, czasu dla siebie ale pewnosci tej nie mam.., dom juz wkrotce bedziemy budowac i zaczna sie prace remontowe z nim zwiazane i jak to czesto bywa w okresie letnim..., Lato jest u nas bardzo intensywne ...!!!

Z tego tez powodu komputer wciaz cierpliwie i samotnie czeka na moje towarzystwo ... :-) czasu ostatnio na pisanie nie mam i nie zagladam tutaj bo nie mam kiedy .., duzo czasu spedzam poza domem a na pisanie tutaj musze jeszcze troszke poczekac ...

Zaniedbuje Was teraz bardzo, moje blogowanie tez i wiem o tym bardzo dobrze ...

Z tego tez powodu kochani i z powodu mojej nieobecnosci w podarunku dla Was i nie tylko ...
jedne z moich ulubionych ogrodowych kwiatow.., delikatne, piekne i dlugo kwitnace roze ktore bardzo lubie i mam nadzieje, ze Wy rowniez polubicie je tak samo jak ja ... :-)







Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i zycze spokojnej i slonecznej niedzieli ... ♡♡♡ ... Mamsan


piątek, 22 lipca 2011


Zniknelam na kilka dni bez pozegnania sie z Wami i bez kilku nawet napisanych i zostawionych tutaj slow ...
zniknelam z mama, dziecmi i z M, tak nagle, zupelnie spontanicznie i bez szczegolnych planow ...

A zniknelam w pewne urocze i sympatyczne miejsce ...
gdzie z daleka i prawie z kazdej strony slychac szum morza i krzyk mew ...
gdzie godzinami mozna wpatrywac sie w morze i blekit nieba ...
gdzie wedka moze byc Twoim najlepszym towarzyszem, moich chlopcow jest na pewno ... :-)
gdzie wieczorami na ciemnym niebie brak gwiazd i komarow nie slychac ...
gdzie mozna zajadac smakolyki z grilla i delektowac sie smakiem czerwonego wina ... :-)





Uwielbiam takie wlasnie spokojne chwile i morskie widoki ... Lubie kiedy wolny czas plynie leniwie, kiedy na wyciagniecie reki mam cisze i spokoj ktory mnie otacza, ktorego tak bardzo czasami mi brakuje ... kiedy nie zegar odmierza nam czas i godziny ale poranki, wschody i zachody slonca ...










I powiem Wam, ze nawet nie wiem kiedy bylam juz kilka dni w pracy i jak bardzo tym razem czekalam na ten wlasnie zblizajacy sie weekend, ktory mamy juz jutro ... !!!
Na wspolny czas z mama, czas z rodzina, na weekend pelen spotkan i wspolnych obiadow oraz mam nadzieje rowniez wielu wolnych chwil na komputer, ktorych ostatnio w ogole nie mialam i ktory z tego tez powodu zupelnie sie zakurzyl ... :-)

Pozdrawiam Was cieplutko i do uslyszenia juz wkrotce ... ♡ ♡ ♡ Mamsan


piątek, 15 lipca 2011

Tajemniczy gosc...


... maly, kudlaty i wyjatkowo slodki ...

Leo bo takie jest jego imie ma ostre malutkie zabki, bardzo lubi kopac, wszystko je i wszystko bierze do buzi. Pieknie potrafi siadac i slicznie podawac lape i wciaz wielu nowych rzeczy sie uczy ...!

Oprocz jego zdolnosci i dobrych manier czesto chowamy buty i pilnujemy to co mamy kiedy malego goscia u nas w domu mamy ... :-) Leo pomimo swoich wdziekow wciaz jeszcze jest malutki i nie zawsze wszystkiego sie slucha ... :-)

Gosc z niego jednak uroczy i bardzo milutki, z przyjemnoscia mozna go przytulac, glaskac i calowac ...
a ze to gosc to wiadomo, ze piesek nie nasz tylko naszej kuzynki ... :-)









wtorek, 12 lipca 2011

Mårtsbo...


... i pierwsze moje wakacyjne smaki ...


Nie mialam kiedy pisac o wszystkim i nie wiem od czego mam zaczac ..., nie pokazalam tylu rzeczy i ze wszystkim mam zaleglosci ale od tego wlasnie miejsca zaczely sie moje pierwsze wakacyjne w tym roku dni ...! Mårtsbo to bardzo malutka wies niedaleko od naszego miasta, niby nic szczegolnego, niby nic tam nie ma ale ja lubie czasami wlasnie w takich zakatkach spedzac czas i odpoczywac ... To takie miejsce co spokojem i sielskim klimatem dodaje skrzydel i oczyszcza dusze z miastowego szumu ... :-)

Mamy tam naszych znajomych, mamy dobre miejsce na grilla i lowienie ryb ...! chlopcy od razu z wedkami wybrali sie z tata na polowy a ja z babcia przy kawie i czyms slodkim moczylam bose nogi w bardzo zimnej wodzie... :-)

... Bo mam juz moja mame u siebie i mam moj pierwszy wolny tydzien od pracy ...! a rano nie wstaje teraz wczesnie tylko uchylam lekko okno i leniwie jeszcze zaspana przykrywam sie ponownie jeszcze ciepla i pelna snow koldra ... :-)




















Serdecznosci i duzo slonca ... ♡ ... Mamsan


piątek, 8 lipca 2011

Dokoncz mysli...


... czyli zabawa do ktorej zostalam zaproszona przez Magde i ktorej za zaproszenie milo dziekuje ... :-)

No to zaczynamy ... !!!

- Nie wiecie, ze czasami bywam.., dziewczynka w rozowej sukience i wielkim szalonym wulkanem ... :-)
- Straszliwie boje sie.., nie wiem czy straszliwie ale boje sie starosci ...
- Mam obsesje na punkcie.., chyba nie mam zadnych obsesji ...
- Nie wytrzymam bez.., dluzszego kontaktu ze swiatem i z ludzmi ...
- Moglabym miec nawet 1000.., pomyslow, przeczytanych ksiazek i tyle samo kwiatow w ogrodzie ... :-)
- Slub na pewno wezme zanim skoncze.., juz dawno wzielam ... :-)
- Oczy ze zdziwienia mi wychodza gdy.., wciaz widze tyle glupoty i chamstwa dokola ...
- Najgorsza rzecz na swiecie to.., stracic wlasne dziecko i doswiadczyc wojny ...
- Nienawidze.., klamstwa, oszustwa, braku tolerancji i zrozumienia drugiego czlowieka ...
- Zakupy dla mnie.., to mala kobieca przyjemnosc ...
- Zdarza mi sie.., czasami cos zapomniec i powiedziec brzydkie slowo ... :-)
- Zawsze musze miec.., no wlasnie chyba nic nie musze ...
- Placze przy.., wiele rzeczy mnie wzrusza, dobry film, muzyka i piekny otaczajacy nas swiat ...!
- Nie lubie kiedy ktos.., duzo przeklina, pluje i dlubie w nosie ...
- Nigdy.., nie mow nigdy bo nigdy nie wiesz ...
- Jestem typem.., domownika i globtrotera ...
- Przepadam.., za czyms slodkim do kawy, tragedia ... :-)
- Bardzo sie tego wstydze ale .., niech pozostanie to moja tajemnica ... :-)
- Gdy patrze w lustro to .., widze szaro - niebieskie oczy, dlugie wlosy i zmeczona twarz, szczegolnie rano ... :-)
- Czasem sie zastanawiam co by bylo gdyby.., gdybym nigdy nie wyjechala z kraju ...!

A teraz do zabawy zapraszam ...







Te zdjecia zrobilam dzisiaj ... Dzien mialam zabiegany, w ciaglym ruchu od wczesnego poranka, kilka godzin w samochodzie, bylo slonecznie i bardzo, bardzo upalnie ...! O wszystkim postaram sie napisac w najblizszym czasie bo czasu wolnego mam nadzieje, ze bede miala teraz troche wiecej ... :-)

A teraz pozdrawiam wszystkich tutaj zagladajacych i zycze Wam wspanialego, slonecznego odpoczynku ... ☀ ☀ ☀ ... Mamsan

sobota, 2 lipca 2011

Letnie chwile...


... ktore szybko mijaja i ktore milo sie wspomina ...


... Chwile pelne letnich kwiatow, bardzo goracego slonca, zjedzonych przez nas niezliczonych ilosci zimnych lodow, wspolnych spacerow i wycieczek rowerowych, pysznego soku z rabarbaru, pierwszych zebranych i szybko zjedzonych truskawek z naszego ogrodu, jeszcze zielonych porzeczek i wciaz niedojrzalych malin szukanych przez dwoch malych chlopcow... :-) Pelno w nich rowniez chwil wypelnionych praca w ogrodzie, chwil pelnych zmeczenia, brudnych od ziemi rak i od gliny kaloszy ...

... Brak czasu i ogolne zmeczenie nie pozwalalo na czas przed komputerem. Wieczorami potrzeba bycia i nic nie robienia byla mi bardzo potrzebna ... Dzisiaj pierwszy bardziej leniwy i bardziej chlodny dzien... dzien z grilowanym miesem, lekka salatka i z truskawkowym bardzo zimnym sokiem ...! A wieczorem ponownie kolejne dlugie podlewanie, wspolna chwila z moim M i leniwy czas z nogami do gory na mojej ulubionej soffie ... :-)

Juz wkrotce Was odwiedze, nadrobie zaleglosci,
a teraz pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i zycze Wam duzo, duzo slonca ... ☀ ... Mamsan















Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...