środa, 18 stycznia 2012

1+1=2


... czyli 2 lata mojego tutaj blogowania
ktore minely zupelnie niepozornie kilka dni temu ... :-) czy bedzie kolejny rok, zobaczymy ...


W zyciu wiadomo roznie bywa, chwilami zmieniamy aranzacje, scenariusze i kreacje... Rzeczy ktore wciaz czekaly na potem w tym roku czekaja na teraz ..., w tym roku obiecalam sobie ze to wlasnie slowo zamienie na to drugie ...

Teraz zrobie zalegle porzadki,
teraz napisze listy i przeczytam ksiazki ...







Beda spacery wczesnym porankiem, gotowanie nowych potraw i slodkich smakolykow, czasami ... :-)

Bede szukac drogi i klucza do zyciowej madrosci, do wewnetrznej harmonii, duchowego spokoju i szczescia ...

Nie zegnam sie z Wami na zawsze ale tylko chwilowo na pewien czas. Smutek ktory wtargnal do rodziny mojego M spowodowal wszystkie te zmiany ktore mam nadzieje nie skoncza sie lzami ... Potrzebuje teraz wiecej czasu dla nas, dla bliskich i rodziny ...

Bede tutaj zagladac, czasami pewno cos pokaze lub napisze i cos u Was skomentuje ale troszke mniej niz zwykle ...






Mam nadzieje, ze podczas mojej chwilowej nieobecnosci nie zapomnicie o mnie zbyt szybko ... :-)
Pozdrawiam Was bardzo, bardzo goraco i zycze wszystkiego co najlepsze ...!

Wasza daleka i zarazem bliska ... ♡ ... Mamsan


wtorek, 10 stycznia 2012

Zima


... nie zima a sniegu tyle co kot naplakal ...


Kilka dni temu bylismy w Hemlingby .., przywitaly nas zupelnie puste stoki i stojace maszyny sypiace sniegiem. Nie bylo w sumie prawie zadnych ludzi, ani tych z nartami ani tych z sankami ...





Rok temu w tym samym czasie jezdzilismy z dziecmi na narty ... Bylo duzo sniegu i wszedzie otaczal nas piekny biela malowany krajobraz, byl spakowany plecak z goracym napojem, z kanapkami i slodkimi przyjemnosciami ktory zawsze mielismy ze soba. Mlodszy syn biegal jak szalony, szukal miejsca na zjazd ale nigdzie niestety nic takiego nie znalazl, byl bardzo rozczarowany ...


Zimy w tym roku skandynawskiej nie mamy ale mamy barany i kury ktore mozna poglaskac, nakarmic i nadzieja, ze snieg jeszcze bedzie, ze nas jeszcze przywita a moze i zaskoczy wielka iloscia czarownego puchu ...!

Nadzieja dzieci, ze zimowe wyprawy, szalenstwa i zabawy sa jeszcze przed nami ... :-)
















Pozdrawiam Was cieplutko z grubasnymi baranami w tle... :-) ... ♡ ... Mamsan


piątek, 6 stycznia 2012

...


Nowy Rok po raz pierwszy przywitalismy wszyscy razem ...!
Mlodszy syn dzielnie nam towarzyszyl, przywital nowy rok a pol godziny pozniej juz slodko spal ... :-)


Bylo piekne, ciemne niebo z kolorowymi lampkami, mlodszy syn byl zachwycony ...! byly rowniez emocje, wzruszenie, smutek i lzy oraz kilka noworocznych zyczen i planow ... Osobiscie nie mialam szczescia gdyz pierwszy dzien tego roku przywitalam lezac w lozku, pierwszy dzien i niestety jeszcze kilka kolejnych ... lezalam chora, samotna i zielona, z bardzo ciezka glowa ...!





Mam nadzieje, ze nowy rok bedzie lepszy niz jego poczatek i moje jego przywitanie ...! czuje, ze moze w nim byc wiecej zmian, nowych planow, innych pytan i nie zawsze latwych odpowiedzi ...

W zyciu nie ma tak aby biel byla biela a czern tylko czernia, zawsze jest rowniez cos pomiedzy ..., zawsze byly zyciowe szarosci ...,

Dzisiaj czuje, ze chwilami chcialabym aby czern byla czernia a biel tylko biela, chcialabym ale tylko czasami ...


Wszystkiego dobrego oraz duzo ciepla w chlodne dni ... ♡ ... Mamsan







Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...