niedziela, 29 maja 2011

Morsdag...


... czyli wyjatkowy dla mnie dzisiaj dzien ...





Czas mijal leniwie i spokojnie od samego rana ...

Z dolnego pietra dochodzily mnie dalekie rozmowy i ciche odglosy z kuchni ...
lezalam i czulam, ze za chwile cos sie wydarzy ... !

Nagle... tup, tup, tup bosych stop po schodach, otworzyly sie drzwi i z krzykiem uslyszalam ... " Kochamy Cie mamo ..." !!!
ach, wyobrazacie sobie jak bylo mi dobrze ... :-)

Wysciskali, wycalowali, ja ich tez i serdecznie zapraszali do kuchni na sniadanie ...

Moj M przygotowal swieze kanapeczki z pomidorem, serem, goraca herbate i przesliczny bukiet konwalii jeszcze mokrych zebranych wczesnym porankiem kiedy jeszcze spalam ...

I rysunek od mlodszego i starszego syna dostalam ...
na jednym jest domek, cala nasza rodzina i samochod nowy przed domem bo syn stwierdzil, ze powinnismy miec kabrioleta ... :-)

A mlodszy narysowal malutkiego dzidziusia ... gdyby ktos mial watpliwosci czemu dzidziusia to ja sama nie mam zielonego pojecia, mlodszy zreszta tez nie wie bo sie pytalam ... :-)

A wszystko dlatego, ze dzisiaj mamy w Szwecji Dzien Mamy ktory zawsze obchodzony jest w ostatnia sobote maja ...!

To byl dla mnie bardzo mily dzien, pelen slodkosci i tortu do kawy i milego towarzystwa. Jak wrocilam do domu to kolacji nie jadlam bo nie mialam na wiecej juz miejsca ... :-)






Wszystkiego dobrego Wam zycze i udanego tygodnia ... ♡ ... Mamsan


piątek, 27 maja 2011

...



Wsrod piekna zieleni pogubilam smutki
jak platki z wiatrem pospadaly w zapomnienie
kwiatow w drodze nazbieralam
piekny bukiet pachnacych jeszcze chwil w stary wazon schowalam
i samotnie pod drzewem szeptow lisci sluchalam...

tego co bylo i co jeszcze bedzie...

... a bedzie na pewno kolejny piekny jeszcze dzien ...!











Jutro nie musze wczesnie wstawac
kolejny weekend i leniwy poranek kiedy wspolnie z rodzina a nie sama bede jadla sniadanie

W tygodniu to zawsze ja pierwsza otwieram oczy
schodze po schodach do lazienki, zmywam delikatnie zmeczenie
i przed lustrem rozczesuje dlugie potargane od snu wlosy
Ubieram sie, zamykam kluczem zielone drzwi i opuszczam dom pelen jeszcze ciszy i snu...

Jutro tego nie zrobie...
bede spala a potem dlugo pila poranna herbate i cieszyla sie pomaranczowo czekoladowym jej zapachem ktory tak lubie...

Nigdzie nie bede sie spieszyc... czasami sa takie dni kiedy nic nie musze...

Weekend zapowiada sie ponoc deszczowo, juz teraz slysze jak deszcz puka w parapety okien...
a w niedziele czeka mnie mily dzien, taka mam w kazdym razie cicha nadzieje... :-)

Dzisiaj juz Was nie odwiedze ale jutro na pewno...
przede mna wieczor we dwoje, moj M wlasnie od dluzszego czasu czeka na mnie a ja wciaz jeszcze przy koputerze.. :-)
... bedzie film, moze krotka rozmowa przed snem a potem pozostanie juz tylko powiedziec dobranoc ...

Udanego wieczoru, kolorowych snow i spokojnego weekendu Wam zycze ... ♡ ... Mamsan


poniedziałek, 23 maja 2011

Buch, puff...


Stala na stacji lokomotywa, wielka, ogromna z ciezkimi kolami
stala, sapala i para buchala
pelna wagonow podoczepianych
wozila towar, wino, kielbasy
przez wielkie gory, mosty i lasy
wszystkim nam chyba tak bardzo znana
lokomotywa... z wiersza znanego nam, pana Tuwima... :-)


W ten weekend bylismy po raz kolejny w Muzeum lokomocji. Byla piekna pogoda, mnostwo dzieci i oczywiscie pelno wagonow, pociagow i parowozow... Mlodszy syn bardzo lubi to miejsce a starszy ostatnio zmienil zdanie i stwierdzil, ze na takie atrakcje i zabawy jest juz za duzy... :-)





W muzeum jest wiele wspaniale zachowanych eksponatow...
Znajduje sie piekny stary kiosk z gazetami, z ksiazkami oraz cukierkami z tamtej epoki... :-)
jest rowniez jeden pieknie zachowany wagon krolewski, ktory niestety jest zamkniety ale i tak mozna duzo zobaczyc przez okno...
jest troche roznych zabaw dla dzieci i mozna gdyby ktos mial ochote sprobowac train simulator X2000 za symboliczne 5 kr...!!!












W muzeum znajduje sie piekna kolekcja zabawek brio, tych do ogladania szczegolnie i troche tych do zabawy a na dworze znajduja sie stare pociagi i mozna czasami gdyby ktos mial ochote przejechac sie prawdziwym parowozem albo malutkim mini pociagiem bardzo lubianym chyba przez wszystkie dzieci, zawsze kiedy jest duzo ludzi to wlasnie ta kolejka jest zawsze najdluzsza...! jest tez kawiarnia, malutka wioska dla dzieci z drewnianymi zwierzatkami i sa lody, cukierki i male do zabawy samochody... :-)











Järnvägsmuseum w Gävle to najwieksze muzeum tutaj w Szwecji z tak obszernym i pieknym dorobkiem ...
Zrobilam troche zdjec zeby Wam to miejsce pokazac, moze Wam tez sie spodoba...!

Zapraszam i do uslyszenia w blogowym swiecie juz jutro... :-) Mamsan

czwartek, 19 maja 2011

Mini golf


... i nasze mini wspomnienia ...

Kilka dni temu bylismy grac w mini golfa, sezon rozpoczety i pierwsze granie w tym roku tez...! mlodszy syn przez caly bardzo dlugi rok wspominal i opowiadal o tym wlasnie uroczym miejscu i wciaz pytal...

Czy jeszcze dlugo mamo...?
ile jeszcze miesiecy...?
a ile dni...
kiedy tam znowu bedziemy...
i kiedy bedziemy mogli ponownie grac...?

Tlumaczylam, powtarzalam, ze jak tylko przywita nas lato i bedzie troche cieplej i sloneczniej to te magiczne miejsce na pewno odwiedzimy... ! A miejsce przyznaje jest urokliwe gdyz znajduje sie w bardzo fajnym, lubianym i popularnym przez wiele osob parku o ktorym na pewno Wam kiedys napisze...






Nie wiem dlaczego i co tak bardzo synowi sie w tym golfie spodobalo ale wiem na pewno, ze bardzo ten rodzaj zabawy polubil i juz teraz planuje kolejne nasze wspolne golfowe spotkanie... :-)

Moj M czyli tata chlopcow najczesciej z nami wygrywa, w tej wlasnie grze jest chyba od nas wszystkich najlepszy...! pieknie trafia w pileczki i z wyjatkowym wyczuciem oraz wrazliwoscia trafia w male dziurki... :-) Dzieciom rowniez granie idzie calkiem dobrze bo wiele razy trafiaja, czasami nawet za pierwszym razem co wywoluje wielka radosc i wspanialy usmiech na twarzy co widac na jednym zdjeciu..! ja rowniez lubie grac ale mam troche problem z ludzmi czekajacymi za mna na swoja kolej co mnie zupelnie niepotrzebnie rozprasza i delikatnie stresuje... :-)










A czy Wy rowniez lubicie grac w golfa...? moim zdaniem to fajna zabawa i mile spedzony czas z bliskimi... jezeli ktos jeszcze nie gral i nie probowal to wszystkich bardzo serdecznie zachecam bo warto...!!!

A jutro moi drodzy juz piatek, potem sobota, niedziela i bardzo sie ciesze bo ponoc ma byc w te najblizsze dni bardzo cieplo i slonecznie ...

Pozdrawiam Was serdecznie... ☀ Mamsan


sobota, 14 maja 2011

Cruising 2011


... ktory chcialam pokazac duzo, duzo wczesniej
ale nie moglam gdyz od kilku dni nie mialam niestety dostepu do mojego blogera...

Nie moglam sie ani zalogowac ani komentowac... Ponoc cos poprawiali, zmieniali, naprawiali i to bylo przyczyna, ze mnie ani tutaj ani u Was w ogole nie bylo...! Dzisiaj wszystko juz funkcjonuje wiec wracam do tematu i pisze kilka slow na temat tego wspomnianego przeze mnie ostatnio motoryzacyjnego spotkania... :-)






Dwa razy w roku organizowane sa tutaj takie zjazdy starych i nowych samochodow. Chlopcy tym razem bardzo chcieli zobaczyc te samochodowe cuda wiec na spacer wybralismy sie wszyscy razem, bylo duzo ludzi w kazdym wieku i wiele rodzin z dziecmi...

Kazdy kto mial ochote siadal z krzeselkiem i podziwial stare, pieknie zadbane samochody z dawnych lat...! a byly naprawde piekne, zadbane i choc nie przepadam jakos szczegolnie za samochodami to przyznaje, ze tez mialam spora frajde i przyjemnosc ogladania tego co tam moglam zobaczyc...

Ciekawa jestem czy Wam rowniez sie cos spodoba i czy tez znajdziecie wsrod tych samochodow swojego faworyta...???















Dzieciom bardzo sie wszystko podobalo i juz teraz postanowilismy, ze nastepnym razem jezeli bedziemy mieli mozliwosc to tez przyjdziemy tutaj ponownie na kolejne spotakanie...! Nawet nie wiecie jak bardzo sie ucieszylam kiedy na koniec zobaczylam naszego malego maluszka, prawda ze piekny... :-)







Pozdrawiam cieplutko i zycze Wam udanego weekendowego odpoczynku ☀ Mamsan


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...