Tak jak obiecalam, dzisiaj wiecej
cieplych, letnich i slonecznych wspomnien .. :)
cieplych, letnich i slonecznych wspomnien .. :)
Leniwe, wakacyjne chwile ktorych nigdy za wiele.
Przyjemne i czesto niestety zbyt krotkie.
I choc Sopotu w sezonie zbytnio nie lubie, Monciaka pelnego ludzi czesto unikam
to jednak wciaz lubie tu byc i tutaj wlasnie spedzac moj wolny czas ...
Lubie poranne chwile na plazy, lubie spacery po sopockich uliczkach,
lubie stare kamienice, drewniane werandy i malutkie ogrodki ...
Wakacyjne wspomnienia - Sopot 2013 .. :)
♡
Pierwszy dzien w Sopocie zaskoczyl nas deszczem. Na Grunwaldzkiej schowani
pod duzym balkonem czekalismy na poprawe pogody .. :)
Z ta wakacyjna pania " Turystka " - Ani Reinert witalam sie codziennie ...
Jak to bywa na wakacjach zakochanych na laweczkach prawie wszedzie .. :)
Na Monciaku w okresie letnim ludzi wiele,
spacery po plazy lub bocznych uliczkach wiele razy ulatwialy nam szybki powrot do domu ...
Spacery, spacery, spacery ktore bardzo lubie .. :)
Pierwsze przywitanie i spotkanie z rodzina.
Spokojny gorny Sopot ktory odwiedzalam prawie codziennie.
W Sopocie na Czyzewskiego mozna zrobic sobie lizaka.
Moze i fajna zabawa ale lizaki wedlug mnie zbyt duze i zbyt slodkie.
Duzo bardziej smakowaly nam kupione w tym samym sklepie cukierki ekologiczne.
Polskie czasopisma,
na lotnisku przez wyjazdem czesto kupuje ich kilka .. :)
♡
3 komentarze:
Piękne wakacje mieliście :-) Dobrze czasem wrócić na "stare śmieci" :-))
z chęcią spędziłabym taki fajny czas nad naszym polskim morzem ... może kiedyś ;)
piękne wakacje. Uwielbiam polskie morza poza sezonem. Ostatnio wybraliśmy się, gdy Bąbel był malutki, we wrześniu. Przecudnie było.
Prześlij komentarz