Jak dobrze, ze juz piatek ...
Na ten dzien dlugo czekalam ...! Spokojny, leniwy i bez szczegolnych planow. Za oknem pruszy snieg a w domu zapach swiezo dopiero co zrobionej kawy .., pije, smakuje, mysle ... Dluga rozmowa z mama ktora teskni i tak samo jak ja nie zawsze potrafi wypelnic pustke glosem i rozmowa przez telefon ... I to dziwne na koniec uczucie kiedy odkladam jeszcze ciepla od dlugiej rozmowy sluchawke ...
Czasami mysle, ze jestem jak czarno-bialy negatyw ... Wszystkie nastroje, smutki i mysli sa u mnie tak wyraziste, ze potrzeba wywolania uchwyconych i zatrzymanych chwil w moim przypadku jest zupelnie niepotrzebna ... Wystarczy spojrzec w oczy ..., w nich jest wszystko .., smutki, tesknoty, wazne slowa i zapomniane przecinki .., tak mysle albo tak mi sie wydaje ... i choc bym czasami chciala to zmienic to nie zawsze jednak potrafie ...
Chyba tesknie za wiosna, czekam na slonce, na blekit nieba i zapach morza ...,
na zebrane polne kwiaty w szklanym starym wazonie ...
Udanego weekendu ... M
6 komentarzy:
Piękne zdjęcie pełne spokoju...
Ja też tęsknię juz za wiosną... Bardzo!
Ale ciepło boje od Ciebie...
pozdrawiam!
..i bede Cie lubic na wielki chociazby tylko za te 'polne kwiaty w starym wazonie' !!!
Polne kwiaty w wazonie :) Też już czekam na wiosnę, z każdym dniem bardziej. I o wakacjach myślę coraz częściej :)
Dobrze, że są ludzie z którymi można pogrzać telefoniczne słuchawki. To jednak zupełnie co innego niż relacje internetowe. Ręka na komputerowej myszce prawie zawsze jest zimna :)
Uściski, Mamsan!
Moja twarz ma podobne właściwości co Twoje oczy - wszystko na niej widać :-o
Prześlij komentarz