niedziela, 12 czerwca 2011

Morskie male rekini... :-)


... czyli sloneczna sobota, pelna wzruszen i spedzona poza domem ...

Zakonczenie szkoly plywackiej syna i ostatnie w tym roku zawody ... tym razem nie braly udzial tylko dzieci ale takze dorosli ...! specjalnie na zakonczenie zorganizowane zostaly zawody rodzicow z dziecmi ...! zabawa wysmienita, radosc wielka i mnostwo emocji... kibicowalam jak tylko moglam i nawet krzyczalam bo glos mam juz duzo lepszy... :-)

A zawody w plywaniu byly rozne ...

plywanie w podkoszulce
z jedna noga do gory
zamiast do przodu bylo plywanie do tylu
i plywanie z kreceniem sie w kolko... czy ktos z Was cos takiego probowal...? wcale nie jest to takie proste ...

Syn zachwycony, ja tez bo plywanie zawsze mi sie podobalo i zawsze jako mala dziewczynka zazdroscilam tym ktorzy umieli pieknie plywac i czuli sie w niej jak ryba w wodzie ...

Czesto jak patrze na mojego syna jestem pelna podziwu i ciesze sie bardzo, ze syn tak bardzo to lubi i ze ma z tego tyle radosci... mlodszy tez bardzo lubi zabawy wodne wiec mysle, ze moze jeszcze w tym roku bedziemy mieli kolejnego malego zawodnika ... :-)

Na zdjeciach widac tez dume wielu malych zawodnikow i nie tylko ...

Björn C-G Eriksson, jeden z najlepszych szwedzkich zawodnikow plywackich, ktorego mysle kazdy rozpozna po wspanialej jego budowie ... :-) wszyscy mali zawodnicy marza by zostac kiedys takim wielkim jak on ... :-)


















Po zawodach mielismy kolejne wspolne spotkanie w naszym ulubionym parku i wspolna zabawe w bardzo tutaj lubiana gre Kubb ... syn mial wielkie szczescie bo jego grupa wygrala wiec radosc jego byla tym bardziej jeszcze wieksza ...!!!

Na koniec smaczna kawa pita na zielonej trawie i swiezutkie upieczone przez nas ciasto i wszystko w tym dniu bylo smaczne, mile i sympatyczne ... :-)

Bardzo lubie takie dni
dni ktore sie potem dlugo, dlugo jeszcze milo wspomina ...!!!












Ciekawa jestem jak Wam minal ten weekend...?
juz dzisiaj nie zdaze Was odwiedzic ale jutro postaram sie nadrobic zaleglosci ...
od wczoraj mielismy klopoty techniczne i nie mialam dostepu do internetu ...

z noga tez nadal nie bardzo wiec jutro ide do lekarza ...

Pozdrawiam Was serdecznie i zycze udanego pogodnego poniedzialku ...! Mamsan


10 komentarzy:

Kaffiarka pisze...

Mam nadzieje ze jutrzejsza wizyta w końcu pomoże.
Swietne zdjęcia! Nie ma wątpliwości, że zabawa była przednia :) i doskonały pomysł z zaangażowaniem rodziców :)

Anonimowy pisze...

fajna zabawa,moje chlopaki tez swojego czasu lubialy chlapac sie w wodzie ale jakos nie bardzo weszla im w krew,wybrali muzyke,dla mnie woda jest zbyt mokra ;)

Karmel-itka pisze...

och, ile radości!
piękne zdjęcia.

enchocolatte pisze...

niezwykłe zakończenie roku! a na czym polega zabawa w tą grę?
bardzo mi się spodobały Twoje zdjęcia Mamsan!
I życzę Ci dużo zdrowia!

Delie pisze...

Świetna relacja:) I gratulacje dla młodego pływaka:)

Mistrza po budowie faktycznie poznać łatwo;-)

Pchełka pisze...

Świetny reportaż!!!! ..my też mamy za sobą zmagania basenowe :)) Fajne chwile fajnie uwiecznione..Serdeczności..A.

Anonimowy pisze...

Jaki piękny dzień mieliście :) Cudownie ! Buziaki ślę

Mamsan pisze...

Kaffiarka, dzien byl naprawde wspanialy...! a noge mam smarowac mascia, ponoc pomoze...

blogniedzielny, ja lubie sie kapac i lubie wode ale w plywaniu nie jestem ryba ani rekinem... :-) a muzyka, cudownie...! tez bym chciala by kiedys chlopcy chieli sprobowac...

Karme-itka, dziekuje...

enchocolatte, ta gra to rzucanie i trafiane w drewniane klocki, najpierw normalnie a na koniec przez nogi... :-) w krola trzeba trafic na koniec bo jak trafisz wczesniej to przegrywasz...

Delie, mistrz jeden jedyny w swoim rodzaju, bardzo skromny i sympatyczny... :-)

Pchelka, dziekuje i rowniez pozdrawiam...

Nettika, dzieki... dla Was tez sle mnostwo takich slodkich, najlepszych... :-)

Pozdrawiam wszystkich i do uslyszenia. M

Dag pisze...

Z Twojego wpisu wprost bije wspaniała atmosfera tego dnia :-)
Pozdrowienia dla Młodego Pływaka :-)

My byliśmy w niedzielę na basenie, ale my to narazie zjeżdżamy na zjeżdżalniach :-)))

Moje miejsce na Ziemi pisze...

Weekend spędziliśmy u Taty Męża:)
A Twoje zdjęcia!piękne!nie mogę się napatrzeć:) uwielbiam wodę!
pozdrawiam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...