czwartek, 5 maja 2011

Valborgsmässoafton


... Czyli ostatni dzien kwietnia jest wedlug tradycji nordyckiej noca Walpurgii a kiedys najslyniejsza noca w histori europejskiej magi opisywana kiedys przez wielu znanych pisarzy ...





Noc Walpurgii bo tak brzmi nazwa tego swieta pochodzi rzekomo od nazwy pewnej zakonnicy sama zas nazwa tej nocy kiedys dotyczyla ochrony przed czarami i czarownicami. W Polsce tez kiedys witano wiosne w noc majowa ale tradycja ta niestety z czasem zanikla a w Szwecji wciaz jest kultywowana...

Valborgsmässoafton czyli dzien przywitania wiosny, wielkiej tutaj tesknoty szwedow za latem i pragnieniem pozegnania chlodnych i ciemnych zimowych dni obchodzona jest wspolnie przy wielkim ognisku. Na przodzie ida osoby i dzieci z pochodniami i to oni jako pierwsi zapalaja ognisko. Kiedys w noc Walpurgii plonely ogniska tylko w niektorych rejonach Szwecji jednak z czasem zwyczaj ten sie rozpowszechnil i dzisiaj gromadza sie ludzie w calym kraju...

Trzeba tez pamietac, ze dzien ten w Szwecji jest rowniez swietem studentow. Konczacy szkole uczniowie zakladaja 30 kwietnia studenckie czapki na glowe jako symbol ukonczenia szkoly i wejscia w dorosle zycie. Kiedys byl to dzien zdania matury jednak dzisiaj nie wiele ma wspolnego z matura gdyz od dawna juz tutaj nie istnieje...

W ten wlasnie dzien to szczegolnie mlodziez sie bawi, spiewa i pije szampana do samego rana... :-)










Czapeczek studenckich niestety Wam tym razem nie pokaze gdyz osoby te staly u gory za publicznoscia a ja bylam na dole z dziecmi przy ognisku... Mam nadzieje, ze nastepnym razem bede miala wiecej szczescia i lepsza okazje aby je sfotografowac... :-)



Do milego... Mamsan

13 komentarzy:

Justyna Hinz pisze...

Podobne do nocy świętojańskiej :) Tyle, że w czerwcu wita się lato... i wakacje!

Kaffiarka pisze...

Czekałam na tego posta, tak jak pisalam wiem,że moja córka też niosła pochodnię :) ,może w przyszłym roku uda mi się uczestniczyć w takim święcie. Mamsan zrobiłaś niesamowite zdjęcia ognia! Pierwszy raz widzę takie ujęcia,naprawde niesamowite.

Aga pisze...

Super!

Bożena pisze...

Fascynujące! :) Pewnie dla dzieci to duże przeżycie taka parada z pochodniami a potem zapalenie ognia.

Bardzo ładne zdjęcia.

Pozdrawiam :-)

Moje miejsce na Ziemi pisze...

Jak zwykle potrafisz ująć temat! Piękne zdjęcia ognia!

pozdrawiam!

Mamsan pisze...

jointina, to swieto tutaj tez jest obchodzone i tez wita sie lato i wakacje... :-)

Kaffiarka, dziekuje i fajnie, ze Ci sie podoba... ciekawa jestem jak sie takie ognisko coreczce podobalo... :-) Mam nadzieje, ze w Krakowie czas spedzasz przyjemnie...!

Aga, :-)

Nika B, dla dzieci na pewno jest to pewne przezycie, dla starszych mysle chyba tez... :-) pozdrawiam...

Ola_83, dziekuje Ci Olu i rowniez pozdrawiam...

Dziekuje za wszystkie Wasze slowa i do uslyszenia, mam nadzieje ze juz wkrotce... :-) Dobranocki. M

MM pisze...

Już sama nazwa jest tajemnicza i fascynująca, w czasach liceum na olimpiadzie z języka niemieckiego było jakieś zagadnienie właśnie o św. Walburgii, górze Brocken, sabacie czarownic, ogniskach palonych na wzgórzach.
A to wielkie ognisko na Waszych zdjęciach robi wrażenie, oj robi!

Anonimowy pisze...

Świetna zabawa podobna do nocy świętojańskiej , której kultywowanie , mam wrażenie , że niestety zanika .. Super zdjęcia :) Buziaki

margaretka3 pisze...

Ogromniaste to ognisko! Kolejny szwedzki zwyczaj. Fajnie.
Właśnie mi się przypomniał odcinek Muminków "Zimowe ognisko". Tam zimowe stworzonka raz w roku rozpalały takie duże ognisko. Ale muszę obejrzeć jeszcze raz, żeby sobie przypomnieć, co świętowały:-)
Pozdrowienia M.

Betelgeze pisze...

A mi się to skojarzyło z naszym paleniem Marzanny, którego to zwyczaju już nie ma. BW zdjęcia są super!!! Jak z sabatu czarownic :-) Uściski!

enchocolatte pisze...

porcja wiedzy zawsze się przyda!dziękuję!

Anonimowy pisze...

co kraj to oczyczaj no i dobrze :) :) :)

Mamsan pisze...

majaizgraja, ognisko bylo duze, dzieci uwazaja ze im wieksze tym lepsze... :-)

Nettika, to swieto tez jest tutaj obchodzone ale w innym miesiacu... Buzka...

margaretka3, tez nie pamietam, koniecznie sprawdz bo sama jestem ciekawa... :-) pozdrawiam...

Betelgeze, mi tez ten dzien kojarzy sie chyba najbardziej z Marzanna i witaniem wiosny a BV tez lubie... :-)

enchocolatte, masz racje, wiedzy nigdy za wiele...

in love, :-)

blogniedzielny, tez tak uwazam...

Dziekuje, pozdrawiam i zycze milego dnia... M

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...