piątek, 5 lutego 2010

Live your dreams



Jakis czas temu ogladajac poranne wiadomosci mialam okazje wysluchac opowiesci pewnej kobiety, ktora pewnego dnia postanowila zmienic swoje zycie ..! zdecydowala sie wiele miesiecy spedzic w warunkach ekstremalnych, narazajac sie na wiele roznych niebezpieczenstw... 

Piekny album jakis czas temu widzialam ale mysle, ze dopiero po wysluchaniu jej opowiesci zrozumialam ile bylo w tym trudu i poswiecenia ... To niesamowita kobieta i bardzo dobry fotograf ...

Wiecej na temat Mireille de la Lez tutaj...








2 komentarze:

Anna M pisze...

Piekne malownicze zdjecia ..Magia!!! jest mi bardzo milo ze dolaczylam do grona twych wybranych osob. Od czasu urodzenia coreczki zaniedbalam blog i tworczą dokumentacje ale postaram sie nadrobic zaleglosci. Pozdrawiamy z UK
Ania

Karska pisze...

Piękne zdjęcia.
Mnie też czasem marzy się uciec od tego szalonego świata, od pośpiechu, wszechobecnej mamony. Zdrowy rozsądek i poczucie obowiązku zatrzymuje mnie w miejscu, w którym jestem.
Myślę, że nie trzeba jechac daleko żeby pobyć samemu z naturą.
Pozdrawiam, będę tu zaglądać. :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...