Mala Molly juz taka mala dziewczynka nie jest... to zywa, ruchliwa i bardzo radosna malutka panienka...
Juz bardzo duzo mowi, wszystko po wszystkich powtarza i najchetniej chcialaby juz robic to co robia inni...
Dzieci wspolnie wymyslily zabawe ktora bardzo spodobala sie Molly. Chlopcy zaczeli bawic sie balonami z woda ale balony o dziwo jak czesto z byle powodu pekaja tak te pekac nie chcialy i ciezko bylo dzieciom robic bomby wodne... :-)
A na stole duzo smacznych rzeczy, potrawa grecka z kartoflami, cebula, kurczakiem i feta serem, koniecznie bede musiala poprosic o przepis bo warto zrobic i zjesc takie pysznosci jeszcze raz. Na deser paj, lody, kawa... no mowie Wam wrocilam do domu z pelnym brzuchem... :-)
Pod wieczor dzieci mialy ochote poczytac troche ksiazke a pozniej pora byla wracac do domu... Dzien zakonczyl sie sympatycznie czego i Wam serdecznie zycze. Do uslyszenia... M
I jeszcze bym zapomniala bo w sobote byl slub Viktori ktora chyba zyla cala Szwecja... nie wiem ile bylo o tym w telewizji polskiej ale tutaj byl to temat na topie, aby zyli dlugo i szczesliwie...!!!
12 komentarzy:
Lubię bardzo Twoje relacje i zdjęcia. Dużo w nich radości. A wodne bomby super;)
jejku, jaki mięliście fajny dzień ...
i te zdjęcia
i ta relacja...
jejku ...
smacznie
pozdrawiam
bardzo mi się podoba Mała Molly i jej sukienka i bomby wodne (skąd ja to znam???) i cały post!
czuć powiew wakacji, szwedzkich wakacji (sprzed lat)!
:)
E.
Jaki słodki rudzielec i zdjęcia pełne radości :) Buziaki
Delie, dziekuje... ja Twoje tez bardzo, bardzo lubie... :-)
Magdalena, dziekuje i pozdrawiam...!
Enchocolatte, wodne bomby tez pamietam, fajna zabawa... :-)
Nettika, dla Ciebie tez cala moc...!!!!
Pozdrawiam Was cieplutko. M
Jejku, jaka piękna jest Molly. Wszyscy piękni ale Molly niesamowita.
Pierwsze zdjęcie rewelacyjne!
prześliczna Dziewczynka.
no unas wszyscy byli zaaferowani wyborami, więc niewiel mówiono o ślubie przyszłej królowej :)
piękny to był slub, widziałam urywki na youtube...nawet Ksiaże Trener się popłakał:)
I don´t understand your writings but I love your pictures ..they giving me so warm feeling. Thanks for this inspiration this day. My heart is a little bit jumping right now! Have a very nice day!
ja im tez zycze wszystkiego dobrego ale ostatnio sie zastanawialam kiedy uslyszymy u nich o pierwszej aferze hahah,on jest taki sztywny na tych wszystkich zdjeciach,jakby nie byl soba,a ona jak ryba w wodzie hahah ale sobie poplotkowalam ;)
Molly przesłodka jest :)
I uwielbiam zdjecia twoich synow - ich pomysly i spedzanie czasu w twoich fotorelacjach...swietne :)
Pozdrawiamy!
Yba i Asieja, bardzo dziekuje w imieniu malej Molly...
Lovedress, milo Cie widziec...! tutaj w telewizji chyba o niczym innym nie mowili, albo bylo o slubie albo o football... :-)
Merel, Thank you for so many kind words, it makes me glad... :-)
Blog niedzielny, czas pokaze, aby tylko nie bylo jak z innymi parami...
Anik, dziekuje w imieniu Molly i moich synow... :-)
Mamsan
Prześlij komentarz