... Nie wiem co i dlaczego ale cos mnie ostatnio
jakos dziwnie i bez powodu cieszy ... :)
Coraz wczesniej ostatnio sie budze i nawet chetnie wstaje z lozka. Coraz czesciej usmiecham sie do siebie i do innych, do lustra czasami tez :) Za oknem wciaz zima ale bardziej sloneczna i ciepla. Mowie sobie cichutko: aby do wiosny czy tez lata jak kto woli ... :)
Z przyjemnoscia postawilam tulipany na stol i upieklam swieze na ten weekend ciasteczka. Na obiad tacos, solone chipsy i czerwone wino a wieczorem zrobie jeszcze nasza ulubiona granole ktora bardzo lubimy a dzieci lubia chyba szczegolnie .., wiele razy widze jak malymi raczkami chetnie i czesto podjadaja platki z duzej, kolorowej puszki .. :)
Dzisiaj Mlodszy Syn wrocil ze szkoly z buzia pelna radosci:
- Jak bylo synku w szkole ...?
- Bylo SUPER ...!!!!!!!!
- A co takiego bylo ...?
- Co bylo, nie wiem, nie pamietam ... :-)
Udanego weekendu Wam zycze, duzo slonca i radosci ♡ Mamsan
8 komentarzy:
No i bardzo dobrze! Oby częściej cieszyło nas wszystko tak bez powodu 8)
I niechaj taki optymizm pozostanie z nami, aż do następnej zimy :-).
Bardzo ładne to drugie zdjęcie. :-)
i tak trzymaj! niech ta radość będzie zawsze:)))
Cieszę się, że wszystko widzisz tak pozytywnie, to najważniejsze!
pozdrawiam!
Uroczy tekst:) Najważniejszy optymizm!
Paula, radosc bez powodu zawsze wskazana ... :)
Magdalena, aby ... :)
Dragonfly, dziekuje, ja tez je lubie ...
Scraperka, nie bedzie latwo ale sie postaram .. :)
Ola_83, tez lubie takie pozytywne radosci i tez Cie pozdrawiam ... :)
Gosia Maik, optymizmu nigdy za wiele ... :)
Usciski. M
tak trzymaj! Wiosennie bardzo u Ciebie - przynajmniej na zdjęciach :)
Prześlij komentarz