25 marzec to chrupiacy i slodki dzien w Szwecji. Czy ktos pamieta dlaczego...?
Dzisiaj mielismy Dzien Wafla...! rok temu o tym pisalam i ciekawa jestem czy ktos jeszcze o tym dzisiaj pamietal... :-) W Polsce taki dzien nie jest swietowany ale mysle, ze powinien... wafelki sa smaczne i chyba kazdy z nas je lubi i nie ma w tym nic zlego oprocz kalori oczywiscie o ktorych nie zawsze przeciez trzeba pamietac... :-)
moga byc z roznymi smakolykami...
ze smietana
z dzemem, z owocami
z lodami, z czekolada ... sposobow na zjadanie tych smakolykow jest na pewno mnostwo...!
I jeszcze dziesiejsza mala, urocza, biala niespodzianka...!
W ogrodzie mamy pewne miejsce w ktorym zawsze snieg najszybciej topnieje i najszybciej sie wszystko zieleni, jest tam duzo slonca i malo chlodnego wiatru... Dzisiaj wlasnie tam bylam i cos znalazlam...
... chyba idzie wiosna ... :-)
Milego weekendu zycze ☺ Mamsan
13 komentarzy:
Pięknie u Was!
A "Dzień wafla"... brzmi zabawnie i smakowicie.
Aga, dzien wafla jest tutaj popularny a dzieci ten dzien lubia najbardziej... :-)
Milej soboty Ci zycze... M
Piękne zdjęcia! I ten przebiśnieg w słońcu !oj tak wiosna idzie u ciebie!!!
A te gofry! Powinni zakazać publikacji gofrów :-)!!! :D bo mówiąc nieładnie ‘ześliniłam' się na samą myśl o gofrach z takiej właśnie serduszkowej gofrownicy, którą miała moja babcia w mym ‘gofrowym dzieciństwie’!
Czyżby wiosna i na blogu :)
Wiosna już do Was zawitała :-) Super !!! W Wawie spadł dziś śnieg...
Pozdrawiam weekendowo :-)
I dla ciała i dla ducha same wspaniałości :)
U nas też dzisiaj rano pani zima powróciła ...dlaczego ta panna wiosna jeszcze taka nieśmiała ..oto jest pytanie :) Buziaki
Betelgeze, gofry tez bardzo lubie ale z dziecinstwa niestety nie mam wiele gofrowych wspomnien... :-) a wiosna mam nadzieje, ze przyszla na dobre i zostanie z nami na bardzo, bardzo dlugo... teraz sa delikatne przebisniegi a wkrotce mam nadzieje beda krokusy... :-)
Dag, pierwsze oznaki wiosny ale mam nadzieje, ze bedzie ich wiecej i wiecej... a o sniegu slyszalam od mamy, aby jak najszybciej znikl...! rowniez pozdrawiam...
Nettika, no wlasnie... przeciez my tak bardzo na pania wiosne czekamy... :-) snieg, brrrr... Buziak...
Pozdrawiam Was serdecznie. M
ale zjadłabym takiego wafelka,przydałby się u nas taki słodki dzień.Ja mogłabym go zamienić za walentynki.Ślicznie odśnieżona strona...to chyba już naprawdę idzie wiosna.Pozdrawiam
:)) Strasznie się cieszę, że pojawiły się u Ciebie przebiśniegi! :)
Zdjęcia fantastyczne :)
Wafelki, gofry bardzo lubię:))a przebiśniegi...to już zwiastun wiosny:))
buziaki!
Jakie świetne dni macie w Szwecji :) Umilaja oczekiwanie na wiosnę ;) A wiosna widzę już tuż, tuż.... :) Pozdrawiamy!
jaki śliczny apetyczny wpis!
dzień wafla... moi chłopcy nie mieliby nic przeciwko!
:)
udanego tygodnia!
Szwecja to jednak fantastyczny kraj, Midsommar, święto Światła w Łucji, święto Wafla, Śledzia :-), bardzo chętnie bym je przeniosła w nasze realia, część już sobie na własne potrzeby zapożyczyłam:-). Pozdrawiam, bardzo fajny blog.
Sylwia, prosze sie czestowac... :-) a wiosna na pewno jest coraz blizej...! dziekuje...
Nika B, ja tez...! dzieki...
Ola-83, ja tez lubie i wafelki i przebisniegi, teraz czekam na krokusy... :-) rowniez pozdrawiam...
Anik, musisz sobie zrobic taki dzien u Ciebie, koniecznie... :-) tez pozdrawiamy...!
enchocolatte, moi chlopcy tez nigdy nie maja nic przeciwko... :-)
majaizgraja, jest mi bardzo milo, dziekuje... :-)
Pozdrawiam Was serdecznie... M
Prześlij komentarz