Ponownie przywitaly nas kolejne przymrozki.
Przywitaly nie pierwszy w tym roku i na pewno nie ostatni raz ..!
Spacer z synem.
Spacer sloneczny i mrozny blisko naszego domu.
Zabawa ze znalezionym patykiem i lodem w dosyc brudnej kaluzy ... :)
Na obiad pyszna wegetarianska lasagne a do kawy slodkie owsiane ciasteczka.
Wieczorem czyli juz wkrotce upragniona pachnaca kapiel z duza iloscia cieplej wody
i z maseczka na twarzy co to nawilza i tak odmladza, ze mnie maz po powrocie dzisiaj nie pozna .. :)
Pozdrawiam Was serdecznie
i zycze wszystkim slonecznego i spokojnego weekendu ..!
♡
Nie wiem jak u Was ale tutaj w okolicy spadl pierwszy snieg
ktory po drodze gdzies sie zagubil i do nas na szczescie jeszcze nie dotarl ..!!!!
♡
5 komentarzy:
Zdjęcia jeszcze takie jesienne :-) Ale zima zbliża się już wielkimi krokami. Te odbicia w zmrożonej kałuży fantastyczne :-)
Mnie dziś zaskoczył śnieg z samego rana :) I cieszę sie jak dziecko :)
Aj pięknie! Niby listopadowa ponura szarość, ale taka pozytywna. Zwłaszcza że okraszona tą lasagne i ciasteczkami;)
U nas przymrozków jeszcze nie było, za to pierwszy śnieg już tak - szkoda tylko że stopniał zanim się wybraliśmy na spacer...
Dag, to prawda, zima sie zbliza i moze nas wkrotce zaskoczyc ...
Jagoda, ja na razie niestety ani sie nie ciesze, ani nie tesknie .. :)
Pola, tutaj na razie mamy tylko mrozy a zimy wciaz nie widac co mnie wcale nie smuci ... :)
Pozdrawiam Was. M
haha a moge prosic o nazwe tej maseczki?
Prześlij komentarz