Mialam pisac wczesniej ale tyle sie dzialo
jeszcze wczoraj myslalam, ze cos napisze
ale nie wyszlo wiec pisze dzis...
Z samego rana w porannych jeszcze ciemosciach syn dmuchal swieczki z okazji swoich kolejnych urodzin
w zaspanych jeszcze oczach widac bylo radosc i dziecieca ciekawosc dalszych urodzinowych niespodzianek...
Bylo 100 lat nie tylko jeden raz
byly oczekiwane prezenty i balony urodzinowe
byl tort z czekolada o smaku pomaranczowym
kawa i grzaniec dla doroslych
i byly telefony, slodkosci, usciski i mnostwo calusow...
Dzien pelen zabaw, wrazen i dobrych humorow
i zdjec niestety wiele nie zrobilam ale wspolne zdjecie syna z ukochana kuzynka musialo byc... :-)
Lubie takie dni...
czas wspolnie spedzony z bliskimi, pelen rozmow i radosnych chwil
lubie w takie dni widziec szczescie w oczach syna i cieszyc sie tym szczesciem razem z nim...
Milego tygodnia Wam zycze ☀ Mamsan
20 komentarzy:
Mamsan, dołączam się do życzeń dla Twojego Synka. Sto lat Dzielny Rycerzu!!!
Tak bardzo podoba mi się zwyczaj składania urodzinowych życzeń o poranku. I dmuchania świeczek na urodzinowym torcie jeszcze w pościeli... Nieodmiennie kojarzy mi się z Bullerbyn.
I wiesz, już od pewnego czasu planuję, żeby ten uroczy zwyczaj i u nas zagościł... I wciąż brak mi determinacji, żeby całą gromadę zgromadzić o świcie...
Może zatem za niespełna miesiąc (urodziny najstarszzej pociechy) wreszcie się uda? Trzymaj kciuki!
nie miałam w zeszłym roku tortu ze świeczkami, a miałam takie znaczące (dla mnie) urodziny bo ... no 18 ;P (hihihi... no trochę więcej)ale może w tym roku? W następny wtorek mam, to sobie zafunduję taki ze świeczkami, heh :)
I ponownie nachodzi mnie myśl , że czas tak szybko płynie ale zatrzymane przez Ciebie chwile są piękne i nigdy nie będą zapomniane ... 100 lat i jeden dzień :) Gorące buziaki
Cardosso, on teraz jest jak prawdziwy rycerz...! na liscie prezentow wlasnie byli nowi rycerze, miecze, zbroja i tego podobne rzeczy... :-) a zyczenia faktycznie spiewamy wczesnym porankiem, tak z samego rano jest jakos milo i inaczej... Zycze abys Ty rowniez w taki wlasnie sposob przywitala corke w dniu jej kolejnych urodzin, mocno trzymam kciuki... :-)
magdalena, tort koniecznie ze swieczkami, milo bedzie i weselej i zagladne do Ciebie we wtorek, koniecznie... :-)
Nettika, dziekuje w imieniu syna i sciskam go od Was bardzo mocno i goraco... :-) Buziaki od nas wszystkich...
Pozdrawiam serdecznie. M
Wszystkiego co najlepsze dla Synka!
A prezent wygląda fantastycznie!
Te poranne życzenia to naprawdę Bullerbyn:) Nie pierwszy raz u Was-pięknie!:)
to wszystkiego dobrego dla syna choc buzie ma jeszcze dziecka to widac ze pomalu wyrasta z dziecinnosci
Najserdeczniejsze życzenia dla Synka! :) Widać, że fantastyczny chłopak! :)
Samych radosnych chwil dla Twojego synka :-) Na zdjęciu widać ile radości sprawiliście mu tymi porannymi życzeniami... :-)
Pozdrawiam i również udaneg tygodnia życzę :-)
Cudownie! to musi być przeżycie dla małego chłopca obudzić się i wiedzieć że to Jego Dzień :)
Wszystkiego Najlepszego :)
Mamsan, jak cudnie :-)
I te życzenia o poranku... Wspaniała tradycja!
Zatem wszystkiego wspaniałego dla Synka!!! Żeby nigdy, przenigdy nie wyrósł z Bullerbyn :-)))
witaj!! znow wracam do blogowego zycia :D dla Synka moc usciskow! wspaniale tak swietowac rodzinnie...rowniez udanego tygodnia!
Delie, dziekuje pieknie a te poranne chwile naprawde maja cos w sobie, musisz sprobowac... :-)
blogniedzielny, dziekuje za zyczenia... syn coraz wiekszy, ostatnio bardzo sie zmienil i jakis taki wysoki sie robi, niesamowite... :-)
Nika B. dziekuje pieknie... :-)
Dag, dziekuje za zyczenia i rowniez zycze udanego tygodnia...
Anik, to budzenie poranne lubie chyba najbardziej i pierwsze spiewane przez nas 100 lat...! dziekuje za zyczenia...
Maggie, tradycja super i tez bardzo zachecam Was do czegos takiego, to jest naprawde mile, te jeszcze zaspane oczka, buziaki pod ciepla kolderka i pierwszy prezent... prawie jak w Bullerbyn... :-)
Qoopka, jak milo Cie widziec...! dziekuje za zyczenia dla synka i ze ponownie jestes... :-)
Pozdrawiam Was serdecznie i zycze dobrej nocy... M
Przeczytałam, popatrzyłam... nie tak dawno widziałam podobne przyjęcia mojej córki a teraz już dorosła osoba. Brak ich, ale cóż... zawsze można spotkać blog podobny do Twojego. A dla synka, tak po włosku, króciutkie życzenia: Tanti auguri a TE (szkoda, że nigdzie nie doczytałam imienia).
Najlepsze życzenia dla Synka!
Ale miał minkę w łóżku! Przesłodka.
A kuzynka śliczna dziewczyna.
Gorące pozdrowienia
Pięknie zapakowany prezencik. Sama chciałabym taki dostać!
Grazyna, dziekuje...
margaretka3, dziekuje bardzo z zyczenia i rowniez pozdrawiam...
Aga, ja tez...!
Pozdrawiam Was serdecznie. M
To który to z Braci Lwie Serce miał urodzinki, młodszy czy starszy???
Całusy urodzinowe w czółko :)
mmm, tort czekoladowy o smaku pomarańczy... nigdy takiego nie jadłam, ale narobiłaś mi ochoty na taki ;) Wszystkiego dobrego dla synka, taki chwile faktycznie są bezcenne. Zwłaszcza , gdy nigdzie nie musimy się spieszyc ;)
Mota, tym razem starszy a calusy w czolko juz wykonalam... :-)
Kemotka, dziekuje za zyczenia a ten tort faktycznie jest pyszny, chyba nawet najlepszy jaki maja tutaj w ofercie a jest ich niestety wcale nie tak duzo...
Serdecznosci. M
Prześlij komentarz