Powoli, malymi kroczkami, po cichutku, patrze i podziwiam blekit nieba, swiezy zapach, wciaz jeszcze szara trawe i mokre kaluze... Czyzby nadchodzila wiosna...
Spadaja krople z drzew w slonecznym blasku, spadaja i znikaja w przybrudzonej bieli, zima bowiem spojrzeniem wciaz mroznym ostatnie chlodne krople zbiera i jako diamentowe klejnoty we wlosy wplata...
6 komentarzy:
Zima w tym roku raczyła nas swym pięknem wyjątkowym i bardzo długo ...niechże zostanie jej obraz we wspomnieniach i pozwoli rozkwitnąć swej następczyni ... Piękne zdjęcia i bardzo się cieszę , że i u Was już pierwsze zwiastuny kwiecistej panny widać ...a do biblioteki jutro z samego rana proszę iść :)) Buziaki
W Małopolsce lód, śnieg i szadź poniszczyły lasy. Setki drzew uległo zniszczeniu częściowemu lub całkowitemu. Lasy wyglądają jak po przejściu trąby powietrznej. Na szczęscie dla natury to bułeczka z maslem.
Kocham naturę :)
A już niedługo będzie u Ciebie tak radośnie jak i u mnie:)
Takie początki wiosny też są piękne:)
Myślę, że po tak długiej zimie, wiosna jest szczególnie wyczekiwana :)
Nettiko obiecuje, jak tylko bede miala wolny czas to do biblioteki wybiore sie i poszperam... :-)
Mota, ja tez ja kocham. Natura jest niesamowita, jest piekna i zawsze mysle bedziemy ja podziwiac...!
Gos, ja juz tak bardzo sie ciesze, ze drobne cieple oznaki sprawiaja mi tyle radosci...!
Eurasek, nawet nie wiesz jak bardzo. Ta ostatnia zima byla dluga, zbyt dluga...!
Pozdrawiam serdecznie. M
piękne te roztopy
i wiosny powroty...
:)
E.
Prześlij komentarz