Bardzo czesto w skrzynce na listy nie znajdujemy juz listow czy tez pocztowek z podrozy ale pelno rachunkow
lub reklam. Skrzynki stracily swoj czar i moc jaka mialy kiedys a ktora ja wciaz tak bardzo milo wspominam...
Pamietam jak bedac mala dziewczynka czekalam na pana listonosza i wiele razy zagladalam do skrzynki
oczekujac listu od bliskiej mi osoby. Dzisiaj znowu poczulam sie jak mala dziewczynka widzac w skrzynce
male avizo.. czyzby ktos chcial mi zrobic niespodzianke. Poszlam wiec po odbior przesylki i trzymajac paczuszke
w dloniach z biciem serca zgadywalam co sie moglo w niej znajdowac... W paczce byla kartka i ksiazka dla mnie
od bardzo bliskiej mi osoby... choc jestesmy bardzo daleko od siebie od wielu juz lat wciaz jednak tesknimy do
wspolnie spedzonych chwil i spotkan przy kawce w naszym ulubionym " Blekitnym pudlu "...
Dziekuje Ci duszyczko, sprawilas mi wiele radosci... :-)
Mam nadzieje, ze w Waszych skrzynkach rowniez nie tylko znajdujecie rachunki czy tez reklamy ale wlasnie
takie drobne ale jakze wspaniale male przyjemnosci... Pozdrawiam cieplutko. M